Uwielbiam dogadzać mojej rodzince!!!
Nie ma weekendu bez czegoś słodkiego do poobiedniej kawy. Dzisiaj, w sumie już nie pierwszy raz zaserwowałam suflet czekoladowy. Przepis znalazłam na stronie Wedla i przerobiłam na Thermomixa.
Pogoda jak na niedzielny czerwcowy dzień nie rozpieszcza, to chociaż ja po rozpieszczam podniebienia moich najbliższych i Wasze 🙂
składniki:
- 150 gramów czekolady mocno gorzkiej 80% (Ja użyłam 70 i 56% kakao, żeby suflet nie był za gorzki i wychodzi idealny)
- 70 gramów cukru pudru
- 50 gramów mąki pszennej tortowej
- 3 jajka
- 100 gramów masła (kawałek do posmarowania foremek)
sposób wykonania:
Włącz piekarnik na 200°C Do czystego i suchego naczynia miksującego włożyć czekoladę, rozdrobnić 10 s/obr. 8. Czekoladę zgarnąć kopystką ze ścianek na dno naczynia miksującego. Dodać masło, podgrzewać 3 min/50°C/obr. 3. Przelać do miseczki. Umyj i wysusz naczynie miksujące, załóż motylek i dodaj jajka, następnie cukier, ustaw obr/4 /czas8 minut tak, aby powstała bardzo puszysta masa. By uzyskać idealne wilgotne ciasto czekoladowe, do masy jajecznej przesypujemy przez sitko mąkę cały czas delikatnie mieszając kopystką składniki. Jeszcze ciepłą czekoladę z masłem stopniowo wlewamy do jajek i mąki, cały czas pamiętając o delikatnym mieszaniu. Połączone składniki odstawiamy na bok na 5 minut. W tym czasie smarujemy dokładnie wnętrza małych foremek odrobiną rozpuszczonego masła. Wypełniamy każdą z nich w trzech czwartych masą, z której powstanie wilgotne ciasto czekoladowe. Na blachę wykładamy wypełnione foremki i pieczemy przez około 7 minut, aż do momentu, w którym suflety urosną i delikatnie się zarumienią. Ważne, żeby nie otwierać piekarnika w trakcie pieczenia, bo suflet opadnie.sos malinowy:
- 250g malin
- 1 łyżka cukru
Do naczynia miksującego włożyć maliny i dodać cukier. gotować 5 min/50°C/obr. 4. Przecedzić przez sitko. Suflet podawać z sosem malinowym zaraz po przygotowaniu. Smacznego